Już jest!Świeżutki, można by rzec pachnący farbą (wodną, bezwonną) wieszak na płaszcze z półeczką na kapelusze. Jak to wykwintnie brzmi!Wisieć tam będą jednak kurtki, a leżeć raczej szaliczki. Obecnie szukam fajnych koszyków na w/w. Zdjęcia jeszcze się ładują z aparatu. Malowane jak wszystko pozostałe w moim nibyprzedpokoju. Pastelowa orchidea i czerń. Szału nie ma, ale zmiana tak!
now
before
ja tam lubię taką prostotę, bo jakbyś porobiła jakieś wzory mogłoby pstrokato wyjść
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agnieszka z http://otwartaszuflada.blogspot.co.uk/
Półka po metamorfozie wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuń